Jak upięcia wpływają na zdrowie włosów?
Kucyki, koki, warkocze – posiadaczki wszystkich długości włosów znają różne sposoby na to, by szybko zmienić swoją fryzurę na bardziej wygodną, bądź po prostu różniącą się od tej, którą noszą na co dzień. Niestety, choć są praktyczne i szybkie w wykonaniu, upięcia mogą negatywnie wpływać na kondycję naszych włosów. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, dlaczego tak się dzieje i co możesz zrobić, by uniknąć uszkodzeń Twoich włosów.
Ciasno spięte włosy – co się z nimi dzieje?
Rozpuszczone włosy zazwyczaj wyglądają bardzo efektownie. Jeśli są wypielęgnowane i wystylizowane, doskonale nas zdobią i dodają pewności siebie podczas codziennych wyzwań. Nie zawsze jednak mamy czas i ochotę na to, by poświęcić poranek na staranne układanie fryzury. Wówczas wiele z nas decyduje się na skorzystanie z gumki do włosów i upięcie włosów w kucyk. Dzięki temu jest nam wygodnie, włosy nie wymagają ciągłego przeczesywania szczotką, bądź grzebieniem, a poza tym nie ocierają się o ubrania (co może powodować nieprzyjemne elektryzowanie się, plątanie oraz niszczenie końcówek).
W upinaniu włosów nie ma nic złego, jeśli tylko nie związujemy ich zbyt ciasno. A często tak właśnie bywa – wszystko przez to, że chcemy, by włosy dobrze się prezentowały, były odpowiednio napięte i nie wychodziły poza kucyk. Z jednej strony jest to rozwiązanie bardzo praktyczne, z drugiej może znacznie uszkodzić strukturę naszych pasm. Zbyt mocne naprężenie włosów powoduje ich osłabienie i utratę sprężystości. Tym samym zwiększa ich podatność na przesuszanie, przetłuszczanie i, co istotne w kontekście zbliżających się chłodniejszych dni, zmniejsza ich odporność na niekorzystne warunki atmosferyczne.
Gumka do włosów – Twój największy wróg?
Odpowiedź brzmi: i tak i nie! Gumka służy do szybkiego upinania włosów. Niestety, niektóre gumki negatywnie wpływają na ich stan. W miejscu, w którym zazwyczaj pasemka są wiązane gumką, po dłuższym czasie zaczynają tworzyć się nieestetyczne odgięcia. W tym miejscu włosy stają się znacznie cieńsze i bardziej łamliwe. Gumki do włosów, które posiadają metalową bądź plastikową część zakończoną ostrymi krawędziami, przy każdym ściąganiu ich z włosów, wyrywają je i naruszają ich strukturę.
Czy zatem masz wszystkie gumki wyrzucić do kosza? Oczywiście, że nie. Warto jednak przyjrzeć się zawartości swojej kosmetyczki pod tym kątem. Do upięcia włosów wybieraj gumki, które mają jednolitą, gładką strukturę. Najlepiej, jeśli zaopatrzysz się w gumki z jedwabiu, które wyróżniają się swoją wysoką wytrzymałością. Poza tym są hipoalergiczne i delikatne dla naszych włosów. Osobom aktywnym fizycznie poleca się także silikonowe sprężynki. Świetnie trzymają fryzurę, nawet w ekstremalnych warunkach!
Proste upięcia do włosów – praktyczne i nieszkodliwe
Co robić, by upięte włosy nie oznaczały jednocześnie utratę ich dobrej kondycji? Przede wszystkim zrezygnuj z bardzo ciasnych upięć blisko skóry głowy. Swobodny warkocz opadający na Twoje plecy będzie o wiele lepszym rozwiązaniem. Jeśli masz bardzo gęste włosy i nie wyobrażasz sobie na nich luźnego upięcia, nie rezygnuj z koków czy kucyków, ale pamiętaj, by po powrocie do domu dać im czas na regenerację. Jeżeli tylko możesz, miej je rozpuszczone, a najlepiej związane w bardzo luźny warkocz.
Poza tym zachęcamy do korzystania z klamr, spinek i wsuwek. One też poskramiają włosy, które lubią „wyskoczyć” z fryzury, ale jednocześnie nie powodują tak wielu szkód, jak ciasne gumki. To ważna wskazówka szczególnie dla posiadaczek bardzo cienkich włosów. Pasma z tendencją do łamania się powinny być pod naszą szczególną ochroną – jeśli takie posiadasz, powinnaś znacznie ograniczyć mocne naciąganie włosów.
Lekkie upięcia – daj odpocząć swoim włosom!
Oczywiście, dziś większość z nas żyje tak aktywnie, że rezygnacja z „kucyka” jest po prostu niemożliwa. Warto jednak decydować się na takie upięcia, które zdecydowanie będą mniej obciążały Twoje włosy. Pamiętaj również o tym, że muszą one „odpoczywać”. Nie spinaj włosów zaraz po umyciu. Wykorzystuj też każdą sytuację, by je rozpuszczać. Po wprowadzeniu takich nawyków na pewno zauważysz znaczną różnicę w ich kondycji. Powodzenia!
